satyr 9 #1 Napisano 15 Lutego 2007 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korba 2 #2 Napisano 15 Lutego 2007 Moge napisac, że nie podoba mi się w ogóle?? Ale napiszę. Nadźgane ma tego wszystkiego na tej tarczy aż do przesady. Ale taka uroda Breitlingów... Do mnie ona nie przemawia. 0 Jedyna różnica między mną, a wariatem jest taka, że ja wariatem nie jestem. Salvadore Dali Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
HemiG 1 #3 Napisano 15 Lutego 2007 Nadźgane ma tego wszystkiego.. Ładny jest, ale tak trochę inaczej. :wink: 0 "w sensie: nie skorzana bransoleta i nie oGragly" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jacek. 0 #4 Napisano 15 Lutego 2007 Pierwsze wrażenie: złoty Breitling :? No, ale to marynarka, więc z jajecznicą na czapce i kaloryferem na mankietach będzie się komponowało.Drugie: O, janioła z pracy wylali (tego z cyferblatu). Zamiast niego dali myśliwską parę dyżurną w trakcie wygłupów, wyraźnie niezgodnych z regulaminem. A miało być morsko i nawigacyjnie...Trzecie: Niezwykle praktyczny wskaźnik pór roku. Niedawno ktoś był zdania, że dni tygodnia w zegarku to dobre dla ofiar Alzheimera.(edit: i Tomczaka w sobotni poranek ) Potem było sporo innych wrażeń, ogólnie pozytywnych. Bardzo dostojny mebel J. 0 Jacek Tomczak - Janowski-=WSzA=-Warsztat Szyderstwa Artystycznego Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Ati #5 Napisano 15 Lutego 2007 Nadźgane ma tego wszystkiego na tej tarczy aż do przesady Dla mnie zawsze to nadźganie w Breitlingach wydawało się piękne... ale nie w tym modelu :twisted: Co jak co, ale tu już mocno przekombinowali Dla mnie jak Navitimer to tylko Navi World PS. A już się ucieszyłem jak zobaczyłem temat postu 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tool 1 #6 Napisano 17 Lutego 2007 Co raz częściej zaczynam się zastanawiać po co komu tyle komplikacji w zegarkach. To bardzo nie praktyczne i nieczytelne. Przecież jedyne o czy użytkownik może nie pamiętać to którego dzisiaj mamy? Ale, że maj, że środa, że rok 2006 ... :? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Ati #7 Napisano 17 Lutego 2007 No ale sam obrotowy bezelek (mimo wielu nieprzydatnych w życiu codziennym funkcji) ... miodzio 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
satyr 9 #8 Napisano 17 Lutego 2007 Panowie. Ten Navitimer posiada pełny perpetual callendar (dni m-ca, tygodnia, m-ce, tydzień roku, pory roku, lata przestępne), fazy księżyca, format 24 godzinny, suwak logarytmiczny (no ale to nie był by Navitimer, gdyby nie było tego ) oraz chrono. Jest to model wypuszczony na 50 rocznicę stworzenia kolekcji Navitimer w 2002 roku w liczbie 50 sztuk.Jak dla mnie nic dziwnego, że taki przeładowany.Niezła gratka. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rip 559 #9 Napisano 17 Lutego 2007 Bez podania ceny informacja jest nie pelna :wink: 0 wojtek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
satyr 9 #10 Napisano 17 Lutego 2007 Zapraszam :arrow: Złota 59 Tu się boję... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kornaszewski 1 #11 Napisano 17 Lutego 2007 Co raz częściej zaczynam się zastanawiać po co komu tyle komplikacji w zegarkach. To bardzo nie praktyczne i nieczytelne. Przecież jedyne o czy użytkownik może nie pamiętać to którego dzisiaj mamy? Ale, że maj, że środa, że rok 2006 ... :?No wiesz... Jakby się nie daj Boże zdarzyło przymusowe lądowanie na bezludnej wyspie, to nie trzeba nacinać pieńka, żeby liczyć dni zanim uratują Nie wspomnę o przymusowym wodowaniu... (brak pieńka do nacinania karbów) Sam niespecjalnie przepadam za tą marką, ale skoro lotnicy cenią ją za funkcjonalność... To coś w tym musi być 0 Ja, niżej podpisany oświadczam, że będę zabierał głos na forum KMZiZ tylko w dyskusjach związanych z zegarmistrzostwem, lub dotyczących sposobu funkcjonowania tegoż forum. 13-08-2010 Mirek Kornaszewski Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Ati #12 Napisano 18 Lutego 2007 skoro lotnicy cenią ją za funkcjonalność... To coś w tym musi być Można się zdziwić ile rzeczy można policzyć za pomoca suwaka logarytmicznego 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kornaszewski 1 #13 Napisano 18 Lutego 2007 skoro lotnicy cenią ją za funkcjonalność... To coś w tym musi być Można się zdziwić ile rzeczy można policzyć za pomoca suwaka logarytmicznego Otóż to 0 Ja, niżej podpisany oświadczam, że będę zabierał głos na forum KMZiZ tylko w dyskusjach związanych z zegarmistrzostwem, lub dotyczących sposobu funkcjonowania tegoż forum. 13-08-2010 Mirek Kornaszewski Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rip 559 #14 Napisano 18 Lutego 2007 Zapraszam :arrow: Złota 59 Tu się boję... Troche mam daleko, ale kiedys na pewno Jaki tam siedzi mechanizm? PS: fajny jest model Chrono-Matic 0 wojtek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jazzband 2 #15 Napisano 18 Lutego 2007 Zapraszam :arrow: Złota 59 Tu się boję... Za tydzień będę w Warszawie. Chętnie wpadnę zobaczyć. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gibber 0 #16 Napisano 18 Lutego 2007 Znam cene ale jej nie podam, bo stracicie okazje odwiedzic FikThor`a na Zlotej :twisted: 0 Seiko SNM011...w codziennej pogoni za dokładnością, w powietrzu, na lądzie, po wodą. PMy nie dochodza (czasem), kontakt via email. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach