Debaufre Airforce

[Gość julka.b]

[sikkens 4]

Swietny 8) Kolor calkiem calkiem , przypomina mi kilka wymarzonych zegarkow Jestem ciekaw jak prezentuje sie na nadgarstku ? Moze jakas fotka? Aaa i jeszcze nocna by sie przydala...

P.S Jest tez w komplecie pelny dekiel?

Pozdrawiam

[Gość julka.b]

Swietny 8) Kolor calkiem calkiem , przypomina mi kilka wymarzonych zegarkow Jestem ciekaw jak prezentuje sie na nadgarstku ? Moze jakas fotka? Aaa i jeszcze nocna by sie przydala...

P.S Jest tez w komplecie pelny dekiel?

Pozdrawiam

 

na damskim nadgarstku wygląda jakbym nosiła budzik jak mąż zegarek dostanie, to może pstryknę mu kilka fotek

w komplecie nie ma pełnego dekla

również pozdrawiam

[arturlep 1353]

to ładny mąż dostanie prezent

ciekawe co ja dostane???? :twisted:

[TIK TAK 962]

Też taki chcę.!

[sanka 0]

Jaka koperta :?:

Swietny te wskazówki :shock:

Czemu ta zima okrutna tak jest

[korba 2]

Jak juz pisałem w innym temacie-zegarek rewelka. gratuluje męzowi zegarka (i żony)

[Gość julka.b]

dzięki

 

koperty nie mierzyła, ale na stronie producenta napisane jest, że tarcza ma 44mm, a w uszach 24 mm

[Jajacek 207]

Ile gruby ?

[korba 2]

Na stronce Debaufre wszystko mata napisane. Średnica około 45, grubosc nie pamiętam, 13-14mm. W uszach 24. Wymiary zblizone do Panerai i chyba ''nie bez kozery''

Oj kręci mnie kręci ten Debaufre...

[Gość Lew]

dziwny Można prosić o zdjęcie nadgarstkowe?

[Gość julka.b]

kilka zdjęć nadgarstkowcych

 

 

 

 

 

 

 

 

do tego rozmiaru trzeba się przyzwyczaić

[Gość julka.b]

i mam tez do Was pytania:

 

1. czy takiego Unitasa jaki cyka w zegarku da się wyrgulować do +/- 10 sekund na dobę z obecnego przyśpieszenia 35 sekund (gdy sprężyna jest maxymalnie skręcona) lub też nawet opóźnienia (gdy jest maxymalnie rozkręcona),

 

2. kiedy ewentualnie przeprowadzić taką operację (jaki czas po pierwszym nakręceniu) - miesiąc, dwa??

 

3. czy problemem dla zegarmistrza jest wymiana wskazówek w tym zegarku (pytam bo zauważyłam jakąś pierdółkę przyczepioną do wskazówki minutowej, niby nic, a jednka nieco psuje radość )? - od Debaufrea otrzymałam odpowiedź, że przyślą mi nowe wskazówki

 

4. znacie jakiegoś dobrego zegarmistrza w Bytomiu, któremu można by spokojnie powierzyc powyżej opisane prace?

 

czy ktoś może mi pomóc ?

[grzesiek 2]

1. Myślę, że tak. musisz pamiętać, że nawet zmiana temperatury wpływa na "szybkość" zegarka. Mam kilka mechaników (najmłodzy ma z 59 roku) i wszystkie mieszczą się w 10 sekundach na dobę.

2. Mój zegarmajster mówi, że w wypadku nowego zegarka po pół roku.

3. To nie problem.

4. To już nie mój rejon.

[Grizzly 0]

Julka.b - na pewno da się wyregulować ten werk dokładniej.

W moim wyregulowanym fabrycznie "miesięcznym" Glycine Incursore podobny Unitas chodzi z dokładnością +-2 sek. na dobę, w sumie od dnia zakupu spóźniając się 4 sekundy! Sam jestem w szoku i wiem, że to się jeszcze może zmienić, ale fakt, że się da.

Dodam, że nie trzymam zegarka w specjalnym laboratorium, lecz używam non stop poza porą nocną.

Uważam, że zegarek, jak większość mechanizmów, powinien się dotrzeć. Z regulacją trzeba by do tego czasu poczekać. Jak długo - niech wypowiedzą się obecni na forum fachowcy.

 

Pozdrawiam

[Gość Majowy Diabeł]

jak wyżej pisano regulacja po pół roku - zgodnie zeznało dwóch niezależnych zegarmistrzów

 

PS

 

Świetny. To nie mój styl, ale robi duuuuże wrażenie (znacznie większe niż 44mm zegarka), ma swój charakter, ma klasę - szczere gratulacje.

Ile kosztował, jeśli można spytać?

[Gość julka.b]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi mąż na razie przyzwyczaja się do zegarka, trochę to potrwa biorąc pod uwagę jego gabaryty (zegarka nie męża )

 

Majowy Diable zegarek u Steinharta kosztował 390 euro

[Gość julka.b]

W moim wyregulowanym fabrycznie "miesięcznym" Glycine Incursore podobny Unitas chodzi z dokładnością +-2 sek. na dobę, w sumie od dnia zakupu spóźniając się 4 sekundy!

 

W takim razie w Debaufre chyba w ogóle przed sprzedażą nie regulują werków, bo różnica pomiędzy Twoim Glycine, a Debaurfe męża jest "porażająca"

[Gość Majowy Diabeł]

"porażająca" Wink

 

 

A co do odchyłów tego cuda - od +35 do opóźnienia (o ile dobrze zrozumiałem Twój post) to nie jestem pewien czy tak powinno być. Ja swoje zegarki porównuję z http://wwp.european-union-eu.com/poland/time.htm - codziennie mniej więcej o tej samej porze nakręcam zegarek i noszę go od rana do powrotu z pracy. Nie miałem jeszcze unitasa, dopiero do mnie leci :wink: , ale z 2 zegarków, które ostatnio "wygrzewałem" oba miały niedokładność nazwijmy ją systematyczną czyli stałą, np. późniły średnio 17,5 sek (czyli między 16 a 19 sek) na dobę, albo śpieszyły 3 sek (+/- 1 sek), czyli ich dobowa dokładność wahała się w granicach 2-3 sek (błąd przypadkowy) + stały (systematyczny) odchył - dla mnie takie coś jest OK bo na błąd systematyczny można wziąć poprawkę. Ale jeżeli nowy zegarek na markowym werku raz śpieszy +35, a raz późni to tak jak pisałem nie jestem pewny czy to OK, może kompetentni forumowicze skomentują?

[Gość julka.b]

On jest w miarę systematyczny, przez pierwszą dobę po nakręceniu "śpieszy" najbardziej (nawet do tych 35 sekund, chość ostatnio mniej), a potem jak już gdy sprężyna jest już rozkręcona po prawie dwóch dobach nawet "gubi" sekundy.

Z tego co wyczytałam to normalne w tego typu werkach (tj. przyśpieszenie i zwolnienie), choć nie wiem właśnie czy normalne są, aż tak duże dysproporcje pomiędzy sprężyną skręconą a rozkręconą :?

 

Mam nadzieję, że to nie żaden feler werku :? i że po jakimś czasie ustabilizuje się i po drobnej regulacji wszytsko będzie ok.

 

Niepokoi mnie to trochę bo np w STOWIE męża nie dokonywano żadnych regulacji i od samego początku chodzi w miarę dokładnie gubiąc na dobę do 4 sekund.

[eye_lip 18953]

Stowy są zawsze bardzo dobrze wyregulowane, tutaj najwidoczniej unitasa od razu wrzucają w kopertę i nie bawią się w swoją wlasna regulację.

[Gość julka.b]

kilka nowych fotek po 9 miesiącach użytkowania

 

 

 

 

 

i kiepskie zdjęcie w ciemności, luminiscencja to bardzo mocna strona tego zegarka, nawet późną ciemną nocą można bez problemu odczytać godzinę

 

 

 

Po 6 miesiącach użytkowania tj. w czerwcu mąż dał zegarek do regulacji, teraz jest niewiarygodnie dokładny, robi ok 1 -2 sekund do przodu na dobę, różnice są takie małe, że aż niezauważalne - prawie kwarc . Przy okazji regulacji zegarmistrz wymienił wskazówki na nówki przesłane przez Steinharta (na minutowej był wcześniej taki "farfocel") i teraz zegarek jest TIP-TOP :mrgreen:

 

Debaufre trzeba jak widać sobie samemu poprawiać :wink: ale potem pełne zadowolenie

[Gość Majowy Diabeł]

ponowne gratulki - ciągle robi wrażenie.

[rossi77 1]

Świetna kostka gratulacje ! :smile:

[Yargoth 1]

Fajny!